Zasada jest taka, że tydzień trwa opróżnianie niecek basenowych, tydzień ich napełnianie i kolejnych 7 dni potrzeba na filtrowanie i nagrzewanie świeżo napuszczonej wody. Wydaje się więc, że miesięczna przerwa pozwala na przeprowadzenie licznych prac, remontów i modernizacji. Tak naprawdę pracownicy pływalni mają niewiele czasu i wszystkie zadania muszą być zaplanowane, aby w sierpniu pływalnia była gotowa na sierpniowe otwarcie.

Obecnie w nieckach nie ma już wody, można było więc przystąpić do mycia, naprawiania, malowania wszystkiego tego, co uległo zużyciu i zniszczeniu w ostatnim roku. Postanowiliśmy podzielić się "obrazkami" z przerwy konserwacyjnej, aby pokazać, co dla nas oznacza stwierdzenie "zamknięty basen".